Babcia, przygoda w lesie.
Byl cieply ranek. Wstalem wczesnie bo mialem troche pracy na ogrodzie, a mieszkam na wsi wiec zawsze jakas praca sie znajdzie.
mialem zaczac od skoszenia trawy ale rodzice jeszcze spali wiec nie chcialem ich budzic. Zaczalem od wyrywania zielska na alejce.
Po paru minutach pracy usiadlem na kamieniu i zapalilem papierosa i ujrzalem ze z domu wychodzi babcia. Zagadalem do niej.
– Co tak wczesnie babcia wstalas?
– To ja powinnam zadac Ci to pytanie. Odpowiedziala – przeciez jest pare minut po godzinie 6.
– Tak ale jest troche pracy w ogrodzie.
Usmiechnela sie i odparla ze idzie na spacer do lasu.
Od razu zaswiecila mi sie czerwona lampeczka. Rodzice jeszcze spia w lesie o tej godzinie jeszcze nikogo nie bedzie wiec pomyslalem ze pójde za babcia i moze ja przelece. Na sama mysl kutas mi stana.
Odczekalem jakas chwile zeby nie widziala jak za nia podazam. Zajalem sie praca i zapomnialem ze mialem isc za babcia, szybko zdjalem rekawiczki i biegiem poszedlem po rower do garazu zeby bylo szybciej.
Nie wiedzialem w która alejke weszla wiec zaczalem szukac. Dlugo nie musialem bo udalo mi sie to za pierwszym razem. Widzialem jak szuka czegos w dzikich jagodach. Pomyslalem ze pewnie jagód, ale nie. Szybko schowalem sie za drzewem i patrzylem co robi babcia.
W reku trzymala jakas gazete. Pomyslalem ze program telewizyjny to nie jest tylko jakis pornos. Nic nie robilem stalem i patrzylem sie co robi. Po woli przekrecala kartki i d**ga reka masowala swoje cycki. Nie musialem dlugo czekac jak zdjela bluzke i stanik.
W spodniach poczulem ze kutas mi sztywnieje. Wiec wyjalem go przez rozporek i zaczalem ruszac skóra do góry i na dól.
Po Paru minutach babcia zaczela sciagac majteczki i bawila sie swoja cipka.
Nie myslac dlugo zdjalem spodnie i bokserki i podszedlem do niej po cichu od tylu i przystawilem jej kutasa do buzi.
– Co jest!? krzyknela
– To tylko ja babciu. Odparlem – Possij mi go.
– Ale nie mamy duzo czasu wiec tylko Ci obciagne. Odparla
Nie bylem tym zachwycony poniewaz chcialem ja wydymac.
– no dobrze obciagaj go. Powiedzialem
Dlugo nie wytrzymalem i spuscilem jej sie wprost do ust a ona lapczywie polykala i zlizywala resztki mojej cieplej spermy.
– Ubieraj sie i jedz do domu, wieczorem to powtórzymy bo chce mi sie jebac.
– Dobrze ale jak i gdzie przeciez rodzice sa w domu.
– Nie powiedzialam ze zrobimy to w domu. Odparla
Ubralem sie i szybko pojechalem do domu a babcia przyszla dopiero za jakies 20-30 min.
Po obiedzie oznajmilem ze wieczorkiem pojade na ryby a lubie wedkowac. Tata powiedzial ze ok tylko zebym zamkna dom i zostawil klucze tam gdzie zawsze bo jedzie z mama na zakupy. Ucieszylem sie i poszedlem do siebie na góre po paru minutach weszla na góre babcia.
– Za godzine ide do lasu. Szepnela i wyszla z pokoju.
Ucieszylem sie bo wiedzialem co mnie czeka. po godzinie babcia wyszla z domu a rodzice w tym samym czasie pojechali do miasta na zakupy. zamknalem dom i zabralem wedki koc i pojechalem na ”ryby” 🙂
Skrecilem do lasu w to samo miejsce co rano ale babci tam nie bylo. Bylem lekko zdziwiony. Ale zaraz ku mym ocza ukazala sie pól naga babcia i skiwnela palcem zebym szedl w jej strone. Zaprowadzila mnie w jakies krzaki. Ale podobalo mi sie to miejsce bo bylo zarosniete i nie bylo nic widac. rozlozylem koc na mchu i usiadlem.
– Co chcesz robic? zapytala babcia.
Milczalem chwile i odpowiedzialem.
– Chce zobaczyc jak bawisz sie swoja cipeczka.
– Prosze bardzo.
Zdjela ciuchy z dolu i od razu usiadla obok mnie, rozlozyla noki mocno na boki i zaczela wkladac sobie szybko i gleboko palce do cipki.
Bylem bardzo podniecony i wyjalem chuja i zaczalem sobie wolno trzepac.
– Wlóz mi palce w dupke. powiedziala z usmiechem.
Zrobilem to bez chwili zastanowienia, poslinilem palce i bawilem sie jej ciemna dziurka.
Mruczala po cichu i usmiechala sie.
– Daj mi go do buzi. westchnela
wsadzilem jej go tak jak chciala. Ssala mi go bardzo mocno
– Moze chcesz babciu zebym juz wszedl w ciebie? Zapytalem
odparla – Tak ale wydymaj mi najpierw dupsko bo bardzo chce zebys ja rozluznil.
– Dobrze.
Podnioslem jej nogi do góry i wsadzilem jej go w dupe i zaczalem powoli byzkac.
Bylo bardzo fajnie i ciasno ale babcia krzyknela.
– Masz mnie mocno wyjebac ! Ruchac jak szmate !
Bylem zadowolony ze tego chce i momentalnie zaczalem ja tak jebac ze jaja obijaly mi sie o posladki. Bzykalem ja tak kilka minut po czym wyjalem go z jej odbytu i dalem jej go do ust zeby posmakowala.
– Smakuje Ci babciu Twoja dupka?
– Tak jest pyszna. Odparla – chce jeszcze zebys ja piepszyl
Zrobilem to czego chciala. Szybkim ruchem wyjalem go z ust i wsadzilem w dupsko.
Jebalem ja mocno i coraz mocniej, babcia tylko jeczala i krzyczala. ” Och tak mocniej, wydymaj ja na calego”
– Juz dlugo nie wytrzymam Babciu.
– nie zatrzymuj sie ! wrzasnela – skoncz w mojej dupie, zalej mnie cala.
Wiec zaczalem piepszyc coraz szybciej i po chwili wszystko co mialem w sobie wlalem jej prosto do dupy.
Chcialem juz przestac ale babcia przytrzymala mnie jeszcze pare chwil w sobie i ruszala dupka.
Nie mialem juz sil i polozylem sie na kocu zeby odsapnac. Babcia spojrzala na mnie i wziela jeszcze go do ust i wylizala resztke spermy. Katem oka zobaczyem jak z dupy wyplywa jej moja sperma.
– Babciu uwazaj bo ubrudzilas koc sperma która z Ciebie wyplywa.
– Zajme sie tym
Podstawila sobie dlon pod dupeczke i cala zawartosc która wyleciala zawedrowala do buzi. Usmiechajac sie odparla.
– Jest pyszna, chce wiecej takich sytuacji.
– to znaczy? zapytalem
– Chce sie czesciej z Toba jebac. odpowiedziala i zaczela sie ubierac
– Dobrze tylko musimy wczesniej ustalac gdzie i kiedy.
– ok. odpowiedziala i udala sie do domu ja jeszcze chwile polezalem rozmyslajac o minionym seksie z moja babcia.
Wiedzialem ze bedzie jeszcze nie jedna okazja zeby ja wydymac w kakao. Ubralem sie i pojechalem na ryby.