Ela
Ela jest moja szwagierka. Taka zwykla 40 latka, rzadko malujaca sie, czy wyzywajaco ubrana, ale za to z niezla figura. Jest nauczycielka polskiego i historii w podstawówce. Mama dwojga dzieci w tej chwili.
Wczesniej jakos nie zwracalem na nia uwagi, male piersi, zgrabna pupa i nogi. Do czasu. Szwagierka i szwagier mieszkali kilkadziesiat kilometrów od nas w miescie. My na wsi u tesciów, do czasu budowy swojego domu. Kiedy mogli, a jeszcze jak nie mieli dzieci, przyjezdzali i jak to zazwyczaj bywa sobotnia impreza nie mogla obyc sie bez alkoholu. Wypilismy dosyc dosyc, dziewczyny raczej symbolicznie, ale przyszedl czas snu. A ze miejsca nie mielismy za duzo to we czwórke spalismy na dwóch lózkach w jednym pokoju. Ela wyszla do lazienki, a wrócila grzecznie w dwuczesciowej pizamie. Zgasila swiatlo. Ja jeszcze ogladalem telewizor. Szwagier jak zwykle chrapal. Po jakiejs godzince postanowilem isc do lazienki i w swietle TV dostrzeglem cos, co mnie zaskoczylo. Ela spala. Ale góra jej pizamy, podjechala pod sama brode eksponujac jej nagie piersi. Male piersi z dosyc grubymi sutkami. Bylo to dla mnie zaskoczeniem. Stalem i gapilem sie na jej cialo, a mój penis stawal sie coraz grubszy i niebezpiecznie napieral na spodenki. Mialem ochote dotknac jej piersi, pomasowac, ssac jej sutki. Bylem jeszcze nieco pijany, ale w pore sie pohamowalem. Nie sadze, zeby Ela zrozumiala moje checi, gdyby sie obudzila. Przypal bylby na calej lini. Rozejrzalem sie, wszyscy nadal spali. Wyjalem penisa, który do tej pory zrobil sie twardy. Stalem nad nia i zaczalem sie zabawiac. Poczulem, ze nie wytrzymam dlugo. Chcialem spryskac jej cycki i buzie sperma. Powstrzymalem sie, wiedzialem ze sie obudzi a tego nie chcialem. Poszedlem do lazienki. Zobaczylem, ze lezy tam jej biustonosz. Po kilku ruchach spuscilem sie w jej bielizne. Dno jednej miseczki wypelnilo sie sperma. W koncu nieco ochlonalem. Nie chcialem zostawiac sladów, wiec wytarlem miseczke ze sladów mojego nasienia, Wrócilem do pokoju, Ela lezala obrócona tylem do mnie z nagimi plecami. A wiec koniec ogladania!
Na d**gi dzien wstalem pózniej, Ela z moja zona juz sie krzataly po kuchni. Nagle dostrzeglem. Ze Ela na wysokosci piersi ma mokra plame na bialej bluzce. Az sie usmiechnalem. To moja robota. Zalozyla mokry jeszcze biustonosz!
Od tej pory polowalem na to, az znowu przylapie Ele w jakiejs sytuacji, gdzie moglem ja zobaczyc nago. Naturalna miejscówka byla lazienka. Wychodzace z niej okno, bylo idealnym miejscem do obserwacji. Pod jednym warunkiem. Ze ktos nie zaslanial okna. Na nastepny raz musialem czekac ladnych kilka lat ?. Ela miala juz kilkuletnia córeczke. Zauwazylem, ze od porodu, jej cialo uwydatnilo ksztalty i bardzo powiekszyl jej sie biust. Lata mijaly, a ja wciaz fantazjowalem o szwagierce. Nigdy nie chcialem zblizac sie do niej i liczyc na nie wiadomo co, bo i tak nic by nie wyszlo.
Wieczorem po upalnej sobocie zabralem sie za pompowanie basenu dla dzieciaków. Wlaczylem kompresor i zaczalem napuszczac powietrze. Po napompowaniu sie kompresor sie wylaczyl. Wtedy zobaczylem, ze zapalilo sie swiatlo w lazience i weszla do niej Ela. Okno bylo otwarte, zaslony nie zaciagniete.. Widok idealny, ja pracowalem doslownie kilka metrów od okna. Cos zostawila i wyszla nie gaszac swiatla. Zaczalem miec nadzieje, ze to bedzie dzis. Ze znów zobacze troche jej ciala. Ela wrócila, zaczela zdejmowac koszulke, biustonosz, spodnie, majtki. Zobaczylem jej kragla pupe. We mnie zaczelo sie gotowac. Kutas zaczal sztywniec i domagal sie swobody. Rozejrzalem sie. Bylo juz calkiem ciemno. Na podwórku juz nikogo nie bylo. Aby nie zaslaniaj okna myslalem. Ela stala tylem do okna rozczesujac wlosy. Ruszylem, aby podejsc do okna, lecz wtedy ponownie wlaczyl sie kompresor. Szybkim ruchem wcisnalem guzik wylaczajac go. Niech to szlag. Uslyszala, musiala uslyszec. Chyba tylko gluchy nie uslyszal by takiego halasu. Ela odwrócila sie. Ja w tym czasie kucnalem i pochylilem glowe udajac, ze majstruje przy sprzecie. Jednoczesnie obserwowalem okno. Wychylila sie z niego, widzialem jak jej calkiem duze juz piersi wisialy razem z nia na zewnatrz. No nie pomyslalem, ja doslownie dwa metry obok a w moim kierunku wychyla sie naga szwagierka. Tego jeszcze nie grali. Chwile sie rozejrzala i zniknela w oknie. Zasloni czy nie? Nie, bylem w niemalym szoku bo nawet mnie nie dostrzegla. Przypomnialem sobie, jak mówila, ze bez okularów to ona jak kret, nic nie widzi. Weszla do wanny i zaczela brac prysznic. Odwrócila sie do mnie przodem i dopiero teraz zobaczylem ja w calej okazalosci. Ciezkie duze piersi z grubymi wystajacymi sutkami. Ale sie zmienilas dziewczyno pomyslalem, majac obraz jej malutkich cycuszków kiedys. Sutki byly skierowane do góry, zaloze sie ze jak by zawiesila na nich po reczniku to reczniki by sobie na nich wisialy. Zaczela myc glowe, piana sciekala po tych skarbach po brzuchu i po wygolonej zupelnie cipce. Przypomniala mi sie wtedy rozmowa z zona która mówila, ze Ela praktycznie sie nie goli bo nie ma owlosienia. Bylem w szoku. Wyjalem kutasa i zaczalem sie bawic. Stalem w samym oknie z kutasem gotowym do wytrysku. Ela nadal brala prysznic stojac w wannie, namydlajac sie gabka, piersi pupa cipka, nogi, nie omijala zadnego miejsca. Ja juz nie mogac wytrzymac spuscilem sie. A co to byl za strzal! Sperma wystrzelila do srodka lazienki, wprost na recznik. Jak ze ja pragnalem, zeby do niej doleciala. Zeby móc ja spryskac swoim nasieniem. Cofnalem sie, bo chyba juz za wiele mnie bylo widac. Ela zaczela sie wycierac. Tym obspermionym recznikiem! Przebrala sie w pizame zabrala bielizne i wyszla. Zgaslo swiatlo. Stalem oszolomiony. Co za wieczór! Dopiero oprzytomnialem. Mialem telefon przy sobie, moglem nagrywac! Mialem nawet trik z palcem, który zakrywal czerwone swiatelko, gdy wlaczalo sie przy nagrywaniu. Szkoda.
Mialem jeszcze kilka okazji do podgladania Eli w tej lazience, ale to juz nie bylo takie „spektakularne”, no moze za wyjatkiem jej przebierania sie gdy przewiozlem szwagrostwo z wesela. Odwiozlem ich to miala na sobie biale rajstopy lub ponczochy. Gdy sie przebierala po weselu. To rajstop, lub ponczoch na sobie nie miala, ani majtek. Takie sa poniektóre nauczycielki ?