Powrót z wakacji oraz szybkie zakupy z mama
(Jest to jakby kontynuacja mojego poprzedniego opowiadania)
Podczas naszego pobytu w hotelu gdzie bylismy caly tydzien bylem z mama bardzo blisko do stosunku doszlo chyba z 3 razy jednak bylo to na poczatku, czyli przez pierwsze 3 dni. Potem moja mama nie miala ochoty na mnie. Bylo mi troszke smutno z tego powodu, poniewaz od bardzo dawna fantazjowalem o mojej mamie.
Moja mama postanowila pójsc ze mna na rolki do parku, który byl nie daleko od naszego hotelu. Nie mialem nic przeciwko, poniewaz lubie sporty byle nie zimowe. Moja mama spytala sie mnie czy jestem gotowy odparlem, ze tak. Wtedy ona powiedziala, ze pójdzie sie przebrac i mozemy isc. Polozylem sie na lózku i wlaczylem sobie telewizor. Wiedzialem, ze katem oka bede widzial co dzieje sie w lazience. Pokusa byla zbyt silna. Spojrzalem sie w strone lekko uchylonych drzwi od lazienki. Zobaczylem piekny tylek mojej mamy, gdy wlasnie schylala sie po majtki i krótkie spodenki. Mój penis automatycznie sie podniósl. Chwile potem znowu spojrzalem co sie dzieje w lazience. Moja mamusia wlasnie stala bokiem do mnie w samych spodenkach widzialem jej male piersi i jak zaklada na nie swój sportowy stanik. Patrzylem na nia dalej. Stala sobie tak przed lustrem pare dluzszych chwil az tu nagle wlozyla swoja reke w spodnie. W tym momencie mój penis byl tak twardy. Widzialem potem jak je wyciaga i wklada sobie palce po kolei do buzi i dokladnie oblizuje. Bylem tak strasznie napalony. Nagle mama wszyla z lazienki i powiedziala, ze idziemy.
Moja mama jezdzi troszke gorzej na rolkach ode mnie wiec kazala siebie pilnowac. Jezdzilismy sobie tak pewnie ponad godzine z przerwami. Gdy, nagle powiedziala, ze zglodniala i mozemy isc na obiad. Nie mialem nic przeciwko i dodalem, ze obok parku jest jakas restauracja i mozemy tam zjesc. Mama nie protestowala i ruszyla do przodu. Ruszylem za nia ale bylo to dosc problematyczne bo nie moglem odwrócic uwagi od jej zgrabnych nóg i tyleczka, które sie zgrabnie poruszaly. Gdy, juz ja dogonilem moja mama opadla z sil i zaczela tracic równowage. Zlapalem ja w pasie i przyciagnalem do siebie jedna reke mialem w okolicy jej tylka, a d**ga trzymalem jej noge. Mój penis stal gdy moja mama sie o mnie troche ocierala i chyba to poczula. Powiedziala, mówilam zebys mnie asekurowal i chwile potem dziekuje i dala mi szybkiego buziaka w policzek. Potem poszlismy do restauracji.
Po obiedzie mama kazala mi sie spakowac w moja torbe, gdy ona pójdzie sie jeszcze wykapac. Dosc szybko sie spakowalem, a moja mama dalej byla pod prysznicem. Wiedzialem, ze zostawila swoje majtki w siatce z brudnymi rzeczami. Wiec postanowilem, ze je sprawdze. Jednym okiem patrzac pod prysznic widzialem, ze moja piekna rudowlosa mama jest dalej pod prysznicem, wiec szybko otworzylem jej walizke. Jej majtki z dzis byly czerwone w takie ladne falbanki postanowilem, ze ich dotkne. Byly mokre. Zaskoczylo mnie to troche i zasmucilo. Po wyjsciu mojej mamy z lazienki lekko oniemialem miala na sobie czarne rajstopy, ladna czerwono-czarna sukienke i buty na malym obcasie. Chwile potem wyszlismy z pokoju i wlozylismy bagaze do samochodu. Podczas podrózy jak to ostatnio spiewalismy roznie piosenki z radia.
Gdy juz bylismy bylismy praktycznie w miescie, gdzie mieszkamy moja mama powiedziala, ze teraz sa korki i moze pójdziemy do jakiejs galerii moze akurat bedzie cos ladnego. Lubilem chodzic na zakupy wiec nie mialem nic przeciwko. Ze znalezieniem miejsca bylo dosc ciezko ale w koncu sie udalo. Gdy juz wyszlismy z samochodu poszlismy na ruchome schody. Moja mama weszla na nie pierwsza wiec byla przede mna. Szybko spojrzalem na jej nogi i oniemialem. Moja mama ma na sobie ponczochy. I wtedy mój penis sie obudzil, stal jak nigdy przedtem. Na szczescie mialem dosc dluga bluzke wiec nie bylo widac jakos bardzo mojej erekcji. Po chwili przechadzki glówna alejka mojej mamie spodobala sie sukienka podajze w H&M wiec tam weszlismy. Wziela ladna Czerwona sukienke i powiedziala, ze idzie przymierzyc, a ja odparlem, ze poszukam czegos dla siebie. Po dluzszej chwili znalazlem ladne lekko przetarte czarne spodnie. Wzialem je. Ida do przymierzali zobaczylem dluga kolejke i moja mame, która w niej stala. Gdy podszedlem do niej pani, która stala przed nia poszla do wolnej przymierzalni. Stalismy tak chwile i pani pracujaca w sklepie powiedziala, ze zwolnila sie przymierzalnia tylko, ze jest to ta duza i jak ja chcemy to mam isc razem. Moja mama pomyslala chwile i powiedziala, ze juz ma dosc czekania i idziemy. Poszedlem za nia na sam koniec, gdzie byla nasza przymierzalnia. Wchodzac do niej mama powiedziala, zebym nie podgladal jej. Katem oka widzialem jak zdejmuje swoja sukienke a ja w miedzy czasie swoje spodnie. Zauwazylem, ze nie ma majtek. Mój penis stal. Akurat sie schylila pod ta sukienke nowa. Wtedy ruszylem do akcji wyjalem mojego sterczacego penisa z majtek i wlozylem go w jej cipke. Lekko jeknela i mnie odepchnela mówiac “czyzby mój synek byl napalony na swoja ruda mamusie”. Powiedzialem “tak i to bardzo mamusiu”. Kazala sie wziasc na rece. Zaczela mnie calowac, reka wlozyla mojego penisa w swoja mokra szparke. Staralem sie nie dojsc w pare sekund jak podczas naszego 1 razu. Trzymalem ja za tylek, jej rece wedrowaly paznokciami po moich plecach. Chwile potem przestala mnie calowac i zaczela mnie lizac po szyji. Jej cipka byla taka cudowna. Bylem w 7 niebie w tamtej chwili. Gdy zaczalem wpychac swojego 22 centymetrowego przyjaciela w jej mokra szpare zaczela mi lekko jeczec do ucha, bylo to tak podniecajace, ze zaczalem dochodzic i glosniej oddychac. Wtedy moja mama zeszla ze mnie i ukleknela przede mna. Na poczatku bawila sie moim penisem reka, a pare sekund pózniej byl juz w jej buzi, gdzie skonczylem. Wtedy moja mama wstala i polknela cala moja sperme. Kazala mi odlozyc te spodnie i swoja sukienke. I powiedziala “wiedzialam, ze tak sie stanie a ta sukienka jest moze nawet i troche ladna, dziekuje synku” i mnie przytulila. Bylem tak zadowolony z tego, ze znowu sie to stalo. Potem wyszlismy z galerii i pojechalismy do domu.
Gdy juz bylismy w garazu mama kazala mi zostawic nasze bagaze, bo juz jest pózno i lepiej zebysmy poszli spac. Weszlismy juz do naszego domu i mama spytala sie ” moze mialbys ochote spac ze mna tak jak w hotelu?” odparlem “bardzo chetnie”. Gdy szlismy do lózka moja mama zaczela sie rozbierac i ja tez. Bylismy nadzy gdy sie kladlismy. Polozyla sie na mnie dajac mi szybkiego buziaka w usta i mówiac “dobranoc slonce” odpowiedzialem “spij dobrze mamusiu”. I tak wlasnie zasnelismy w swoich objeciach.