Ben Esra telefonda seni bosaltmami ister misin?
Telefon Numaram: 00237 8000 92 32
Siostrzany prezent cd. 1
Patryk obudzil sie kolo 10. Troche dziwil sie, ze zasnal na skórzanej sofie w salonie i ze jest nagi a obok lezy jakas drobniutka laseczka, tez gola i dokladnie przytulona do niego. Zaczal bolesnie grzebac w pamieci, która byla znacznie oslabiona wypitym alkoholem.
“O kurwa. To przeciez Olka. Jego znacznie mlodsza siorka” – zaczal sobie przypominac cala impreze jego osiemnastych urodzin. Bal sie poruszyc zeby jej nie obudzic tak smacznie spala. Jej dlugie, jasne wlosy rozrzucone byly na jego piersi a nózka nakryla jego udo. Malutka cipeczka obrosnieta pierwszymi wloskami lonowymi przylegala scisle do jego biodra. Teraz przypomnial sobie jaki to siostrzany prezent urodzinowy dostal od niej tej nocy. Jak nie mógl wedrzec sie swoim kutasem w jej dziewicza pizdeczke i jak w koncu udalo mu sie tam wsliznac a potem ja rozdziewiczyl i ostro wyruchal i jak powtórzyli to jeszcze trzy razy.
Ola tez sie obudzila niemal w tym samym czasie. Ona nie wypila tak duzo alkoholu i doskonale pamietala co sie wydarzylo tej nocy. Zreszta gdyby nawet nie pamietala, to przypomniala by jej o tym jej cipeczka, która lekko ja pobolewala. Tez bala sie poruszyc, zeby nie obudzic brata. Przeciez bylo jej z nim tak dobrze. Jak ja rozdziewiczal to bardzo bolalo. Ale te nastepne razy to juz bylo jej tak wspaniale, jak nigdy przedtem. Zaczela sobie przypominac jak bardzo trudno bylo Patrykowi wbic w nia swoja pale a jak juz w koncu to sie udalo, to jak bardzo ja piekaco bolalo jak pchnal ja w nia gleboko. Potem jak poszli pod prysznic i niezauwazalnie przejechala po szparce raczka, to zobaczyla krew. Zreszta i kutas brata byl dosyc mocno okrwawiony. Pierwszy raz na zywo widziala jak wyglada meski kutas. Pierwszy raz tez brala go do buzi i robila jak to on nazwal loda. Na poczatku nie bardzo jej sie to podobalo ale jak pod wplywem jej pieszczot kutas zaczal rosnac i sztywniec, po tym jak odpoczywal, to zaczela to robic z duza ochota i zaangazowaniem.
Poczul jak lekko sie poruszyla. Jej raczka zaczela przesuwac sie w kierunku jego chuja, wedrujac po brzuchu lekko go muskajac.
– Nie spisz juz? – spytal.
– Nie i chce zobaczyc to co wczoraj bylo we mnie.
Kutas Patryka wyprezyl sie natychmiast porannym wzwodem. Poczul jak dotknela do niego raczka i objela paluszkami.
– Jejku jaki on duzy – jeknela – I to caly byl w nocy we mnie.
– Prawie – szepnal – Twoja cipeczka jest jeszcze bardzo ciasna i nie chcialem zeby cie bardzo bolalo.
– A ja bym chciala ugoscic go calego – podniosla lekko glowe, tak ze jej usteczka znalazly sie nad jego.
– Tak bedzie jak jeszcze zrobimy to kilka razy – uniósl glowe i cmoknal ja w policzek – Dziekuje.
– Za co mi dziekujesz? – udala zdziwiona.
– Za ten cudowny siostrzany prezent – pociagnal ja tak, ze lezala teraz na nim a jej wzgórek lonowy przyciskal mocno nabrzmialego podnieceniem kutasa.
Jego dlon zaczela gladzic i uciskac jej posladki. Bylo jej tak dobrze przytulonej mocno do Patryka. Czula sie przy nim taka bezpieczna. Srodkowy palec wsunal sie w rowek jej dupki i zaczal krazyc kolo dziurki odbyciku. Byla tam bardzo wrazliwa, bo natychmiast zaczely ja przeszywac dreszczyki rozkoszy.
– A wiesz, ze to mozna robic i w ta d**ga dziurke – szepnal wsuwajac pomalu srodkowy palec w jej dupke.
Sprawilo jej to przyjemnosc ale gdy dolozyl d**gi a potem trzeci palec to troche zabolalo. Jeknela cicho dajac mu tym do zrozumienie o tym bólu. Nie przestal jednak a wsuwal w nia palce i wyciagal coraz szybciej. Ból stawal sie coraz mniejszy. A nawet sprawialo jej to coraz wieksza przyjemnosc.
– Nauczysz mnie i tego? – szepnela cichutko.
– Naucze – wysunal sie z pod niej i kleknal. Sztywny kutas sterczal do góry – Zrób tak jak bys byla pieskiem i rozszerz nogi.
Zrobila jak kazal i po chwili czula jak czubkiem kutasa ociera sie o jej rowek w dupce.
– Poczekaj chwile – wstal i poszedl do lazienki.
Po chwili wyszedl z niej a w reku trzymal wazeline, która do tej pory nie wiedziala po co mama trzyma w swoim pudelku.
– Tak bedzie mniej bolalo – powiedzial i nabierajac srodek na dwa palce wepchnal w jej wypieta dupke i znowu poruszal nimi do przodu i do tylu.
Znacznie mniej bolalo i sprawialo coraz wieksze podniecenie. Tak posuwal ja palcami chyba ze dwie minuty.
– Wejdz we mnie – jeknelo gdy podniecenie siegnelo zenitu.
Jeszcze raz nabral wazeliny na palce i obsmarowal cala okolice jej dziurki. Przylozyl do niej kutasa i zaczal mocno nim pchac do przodu. Wchodzil w jej dupke bardzo pomalutku, co chwila zatrzymujac chuja, tak zeby sie przyzwyczajala do jego tam obecnosci. Wszedl do polowy i teraz zaczal wysuwac go i atakowac coraz glebiej. Po pierwszym dyskomforcie bólu czula znowu ta ogromna przyjemnosc. Przyspieszyl mocno ruchy. Przytrzymywal ja mocno za bioderka i teraz ruchal w dupke na calego. Byla taka ciasna i robila coraz bardziej goraca. Z jej mlodziutkiej pizdeczki wyplywaly geste, lepkie soczki i kapaly na skóre sofy. Ola jeczala cichutko i znowu szczytowala. Czula pulsowanie i w dupce i w cipce. Bylo jej znowu rozkosznie. Nagle Patryk wbil sie w nia maksymalnie i wtedy poczula pierwszy raz jego potezny wytrysk w sobie. Jeszcze kilka pchniec i wytrysków i wyszedl z jej dupki. Wyprostowala sie tez a jej dupka ocierala sie o jego krocze. Natychmiast jego dlonie znalazly sie na jej malych cycuszkach a usta zaczely calowac szyje. Podniesli sie i znów poszli objeci do lazienki.
– Och siostra. bylas wspaniala. Juz dawno z nikim nie bylo mi tak dobrze.
Dochodzilo poludnie.
Zaczela zakladac swoja koszulke zeby isc do swojego pokoiku, gdy nagle na schodach w samych tylko slipkach pojawili sie Staszek i Marek.
– Czy jest jakies piwo? – spytal ten pierwszy – Kac mnie chyba zabije.
Z poczatku nie zauwazyli Oli, która juz zdazyla zalozyc koszulke. Nagle zatrzymali sie jak wryci widzac calkowicie golego Patryka.
– A to wy… to tak… – jakal sie Marek.
– Wyobrazcie sobie, ze Ola zrobila mi najwspanialszy, siostrzany prezent urodzinowy – Patryk siedzial na sofie wcale nie skrywajac swojego lekko zaczerwienionego od wizyty w jej ciasnej dupce kutasa.
– Tez bym chcial taka siostre – Staszek podszedl do lodówki i butelka o butelke otworzyl trzy piwa.
– Ja mam ale chyba by mi takiego prezentu nie dala – westchnal Marek, biorac duzy lyk “Okocimia”.
Ola lekko sie wstydzila, bo miala przeciez na sobie tylko nocna koszulke a chlopacy patrzyli na nia jak na jedzenie.
– A moze puki nasze dziewczyny odpoczywaja, zabawimy sie razem – wpadl na szatanski pomysl Marek i usiadl z d**giej strony Oli.
Bezceremonialnie wzial reke dziewczyny i wsunal w swoje majtki. Chciala mu wyrwac dlon ale trzymal mocno.
– Przestancie. Ona dzisiaj w nocy dopiero stracila cnote – Patryk próbowal ratowac sytuacje ale bylo juz za pózno.
Staszek sciagnal gacie i stanal przed jego siostra. Jego kutas zwisal do dolu.
– No malutka. Postaw go a zobaczysz jaki jest figlarny – powiedzial podstawiajac chuja w okolice ust dziewczyny.
– Chlopacy przestancie. To moja siostra – Patryk nadal bronil Ole ale Staczek obydwoma dlonmi chwycil ja za glowe i zaczal ocierac kutasem o jej usta.
– No poliz go i ssij a zobaczysz jak urosnie – rozkazywal Staszek.
Widzac, ze nie da rady, otworzyla usta i objela nimi chuja chlopaka. Ten czujac ta pieszczote natychmiast zesztywnial. Jednoczesnie jej dlon objela chuja w majtkach Marka, co spowodowalo podobny efekt. Stwierdzila, ze obydwaj chlopacy mieli znacznie mniejsze paly od jej brata. Teraz i ja zaczela podniecac ta sytuacja. Nieraz widziala na filmikach jak jedna laska zaspokaja jednoczesnie trzy kutasy. Bala sie jednoczesnego jebania w pizde, dupke i usta ale chyba bylo juz to nieuniknione. Coraz mocniej ssala chuja Stasia a jednoczesnie obydwoma raczkami zabawiala sie sztywnymi kutasami brata i Marka. Mocno juz podniecona, dyszala urywanym oddechem. Nagle Patryk polozyl sie na sofie na plecach. Usiadla na nim i pomalu nabila na sztywnego chuja. Marek zdjal gacie i kleknal za nia. Zauwazyl na lawie wazelinke i zaczal smarowac znowu jej dupke. Lekko pchnal dziewczynke do przodu i przylozyl sztywna maczuge do jej kakaowego oczka. Kutas Staszka wbijal sie gleboko w jej gardlo i wysuwal, co chwila drazniac migdalki. Czula jak chuj Marka wsuwa sie w jej dupke i ocierajac o pale Patryka wedruje coraz dalej do sliskiego wnetrza. Zaczeli ja ruchac coraz mocniej. W czasie gdy pala Marka wysuwala sie z niej ona nabijala sie pizda na chuja Patryka do konca. Nie minelo duzo czasu a pomimo bólu, pierwszy raz stanela na granicy utraty swiadomosci. Nic wiecej sie nie liczylo, tylko wedrówki chujów w jej pizdzie i dupce. Potem przyszedl d**gi, jeszcze mocniejszy orgazm. Ból juz byl niewazny. Pragnela tylko wiecej i wiecej. Zakneblowana kutasem Staszka wydawala tylko pomruki rozkoszy.
Pierwszy wystrzelil w jej dupce Marek. Po kilku salwach spermy wyjal opadajacego chuja i przeszedl w miejsce Staszka. Ten naplul na kutasa i teraz on wypelnil jej dupke. Znowu przezyla orgazm. Nawet nie przeszkadzalo jej, ze kutas marka z dupki znalazl sie w jej buzi.
Podskakiwala na chuju Patryka coraz gwaltowniej a ten dobijal jeszcze do góry coraz gwaltowniej. Staszek tez spuscil sie w jej dupke i caly zadowolony siedzial w fotelu zabawiajac sie jeszcze opadlym penisem. Wyprostowala sie teraz i jakby jechala konno ujezdzala teraz ogiera brata. Mgielka jaka zasnula jej niebieskie oczka swiadczyla, ze jest w orgazmie ciaglym. Poruszala pupa jak w amoku. Byla w srodku tak goraca, ze Patryk czul jak tez jego kutas zaczyna pulsowac. Poderwal ja do góry i wystrzelil. Sperma wyladowala na jego brzuchu i piersiach. Ola odepchnela Marka i szybko zeskoczyla z brata. jak w amoku zaczela zlizywac z niego nasienie i polykac. Marek w d**gim fotelu tez zaczal walic stojacego juz chuja. To samo robil Staszek. Ale Ola delektowala sie sperma brata. jak pierwszy raz ja polykala to nie za bardzo jej smakowala. Teraz jednak bylo inaczej. Ogromne podniecenie i przezyte orgastyczne uniesienia spowodowaly, ze robila to z ogromna przyjemnoscia.
– Och Olu, jak ja cie kocham – Patryk trzymal ja za glowe.
– Ja tez cie kocham braciszku.
Potem jeszcze Marek i Staszek wyruchali Ole na dwa baty, zmieniajac jedynie pozycje ruchania. W trakcie gdy konczyli zeszli z góry i inni uczestnicy imprezy. Cale niedzielne popoludnie zamienilo sie w jedna wielka orgie, w której butelka po piwie wskazywala, kto kogo bedzie ruchal. Skonczyli po pólnocy.
Tak Ola zrobila Patrykowi siostrzany prezent na jego dziewietnaste urodziny i tak w nim zasmakowala, ze od tego czasu robila go jak tylko byla taka mozliwosc i to do czasu gdy wyszla za maz i wyjechala do Anglii, gdzie prezent robila mezowi, jego kolegom i co najbardziej lubila obdarzonym ogromnymi chujami murzynom.
KONIEC.