W damskich ciuchach – 2
Zblizala sie godzina 21, siedzialem w swoim pokoju i czekalem na moment co wymysli siostra. W glowie mialem metlik, nie wiedzialem czy dobrze zrobilem godzac sie na to wszystko.
Po chwili do pokoju weszla Patrycja.
(P) – Posluchaj, przemyslalam sobie plan wobec ciebie i twojej przemiany w dziewczyne, zaczniemy juz dzis a skonczymy jutro. Zaczniemy od pozbycia sie wlosów z twojego ciala, trzymaj depilator i idz do lazienki pod prysznic, raczej wiesz jak go uzyc.
(M) – No ale, jak to mam zrobic sobie pelna depilacje ?!
(P) – Tak, wlosy masz miec tylko na glowie, a teraz marsz do lazienki, przyjde sprawdzic jak ci idzie za kilkanascie minut.
Poszedlem poslusznie do lazienki, wszedlem pod prysznic i zaczalem depilacje, nie powiem ze bylo to cos przyjemnego troche bolalo ale jakos dalem rade. Slyszalem ze siostra w tym czasie cos robila w pokoju.
Po jakis 15 minutach weszla do mnie Patrycja.
(P) – No no ladnie wygladasz, bez owlosienia.
(M) – Nie bylo to zbyt mile uczucie…
(P) – Przyzwyczaisz sie, przed toba jeszcze duzo niespodzianek – usmiechnela sie. No dobrze ale z racji tego ze jestes dziewczyna to od dzis uzywasz moich kosmetyków, wez prosze ten balsam pod prysznic i szampon, jak tylko skonczysz to zapraszam do pokoju.
Zrobilem tak jak chciala, umylem sie jej kosmetykami, zrobilem to bez problemu bo to tylko kosmetyki pod prysznic. Wyszedlem z lazienki po jakis 5 minutach.
Poszedlem nagi do pokoju, byla w nim Patrycja.
(P) – Siadaj, jak brales prysznic to w miedzy czasie pozbylam sie twojej bielizny, w szufladzie masz tylko damska, jutro ci jeszcze kupie wiecej.
(M) – Ale jak to sie pozbylas, w czym mam chodzic ?
(P) – Bedziesz zakladac tylko damska, nawet do pracy i tak nikt nie zauwazy. A twoja meska bielizna jest schowana… kiedys ci oddam. A teraz lap i zakladaj.
Siostra rzucila mi koronkowe czarne stringi, spodenki i bluzke do spania. Przebralem sie szybko.
(P) – No cóz jeszcze duzo brakuje zebys wygladal jak kobieta ale jutro z samego rana pójde na zakupy, kupie to co potrzebne do twojej przemiany, a na dzis koniec.
Reszta wieczoru minela normalnie.
Obudzilem sie rano. Czulem sie nieswojo po depilacji czulem sie “nagi”. Wstalem z lózka, bylem sam w mieszkaniu, siostra tak jak mówila poszla chyba na zakupy. Zrobilem sobie sniadanie i moglem tylko czekac
Okolo godziny 13 przyszla siostra, z torbami pelnych zakupów.
(P) – No czesc, idz do pokoju zaraz zaczniemy twoja przemiane.
(M) – Od czego zaczynamy ?
(P) – Hmm no przede wszystkim to sie rozbierz do naga.
Rozebralem sie, Patrycja z jednej z toreb wyjela sztuczny biust, masz zalóz go.
(M) – Ale.. ale mam to nosic..
(P) – No tak, jak kazda kobieta musisz miec piersi, zakladaj bez marudzenia.
Wzialem go do dloni, na oko przypominal miseczke C, w dotyku prawie jak prawdziwy. po zalozeniu poczulem tez jego ciezar. Patrycja pomogla mi go dobrze dopasowac tak zeby dobrze przylegal do skóry.
(P) – No i od razu lepiej, a teraz siadaj na krzesle, czas na wlosy.
Usiadlem na krzesle, pomyslalem ze zalozy mi jakas peruke i tyle ale, troche sie mylilem. Zalozyla mi doczepiane wlosy, mocowanie bylo na jakies tasmy/klipsy wiec zdjecie samemu tych wlosów bylo bardzo trudne.
(P) – No teraz to juz wygladasz jak fajna laska z zajebistymi wlosami.
(M) – Troche przesadzasz moim zdaniem… Myslalem ze bede musial nosic tylko damskie ciuchy a tutaj cos takiego…
(P) – Mówilam ze zrobie z ciebie kobiete i tego sie trzymam a to dopiero poczatek. No dobrze a teraz kolej na …. hmm masz pomaluj sobie teraz lakierem paznokcie, zacznij od stóp. Widze ze masz je zadbane wiec obejdzie sie bez pilowania.
Patrycja dala mi lakier, byl to kolor blekitny, Tak jak powiedziala zaczalem od stóp, robilem to powoli ale starannie po 15 minutach mialem je juz pomalowane.
(P) – No no, calkiem dobrze ci to wyszlo, daj mi lakier ja ci pomaluje teraz paznokcie na dloniach.
Malowanie zajelo moze jej z 5 minut, wiec jak na moje standardy bardzo szybko.
(P) – No dobrze, juz troche za nami, teraz trzeba ciebie w cos ubrac.
Siostra poszla do toreb i wysypala wszystkie ubrania na lózko. Bielizne wlozyla mi do komody a ubrania do szafy. Na wierzchu zostawila tylko w to co mam sie zaraz ubrac.
(P) – Prosze zalóz to co tutaj zostawilam, ja w miedzy czasie pójde zrobic sobie cos do picia i wezme z przedpokoju jeszcze jedna torbe.
(M) – A co masz w tej ostatniej torbie ?
(P) – Zaraz sie przekonasz ale jest to tez niezbednik kazdej dziewczyny.
Patrycja wyszla z pokoju a ja nie wiedzialem co o tym myslec, co moze byc w tej ostatniej torbie?
Bez zastanowienia zaczalem sie przygladac w co mam sie ubrac. Mialem naszykowany komplet bielizny, ciemno niebieskie stringi oraz stanik, do tego samonosne ponczochy, czarna spódniczke z falbana do wysokosc uda oraz jasna koszule. Zalozylem wszystko, koszuli nie zapinalem do konca, czulem jak biust napiera na guziki.
Po chwili do pokoju wrócila siostra.
(P) – No super wygladasz, juz teraz wygladasz jak kobieta, te twoje ksztalty, no no. Usiadz teraz zrobie ci makijaz.
Usiadlem na lózku a Pati usiadla przede mna. Z kosmetyczki wyjela wszystko co potrzebne, robienie makijazu oraz ulozenie wlosów zajelo jej jakies pól godziny, widzialem po jej twarzy ze sie napracowala ale jest z tego zadowolona.
(P) – Gotowe, wygladasz super, idz do lustra i sie przejrzyj.
Podszedlem do lustra i zaniemówilem.
(M) – Ale… ale jak to ci sie udalo, wygladam jak kobieta…. nie wierze w to co widze/
(P) – No widzisz, lata praktyki i nawet z chlopaka mozna zrobic dziewczyne – usmiechnela sie, plus dla ciebie jest taki ze sam nie bedziesz robic sobie makijazu bo ci nie wyjdzie tak jak mi.
(M) – No przynajmniej tyle.
(P) – A teraz najwazniejsze.
Zobaczylem jak siostra bierze duza torba z jakimis pudelkami.
(P) – Mam dla ciebie buciki, przeciez musisz w czyms chodzic, A dzisiaj zaczniemy od tego, prosze trzymaj.
W tym momencie zobaczylem jak wyciaga a pudelka czarne szpilki na wysokim obcasie.
(M) – Ja mam to zalozyc, przeciez sie zaraz wywale a po d**gie jaki maja rozmiar
(P) – O rozmiar to ty sie nie martw, znalazlam odpowiedni sklep gdzie kupie szpilki w rozmiarze 42, a chodzic sie nauczysz w mieszkaniu. Zakladaj i stan przede mna.
Zalozylem szpilki na swoje stopy i stanalem. Szpilka miala jakies 10 cm. Przeszedlem kilka kroków i stanalem przed siostra.
(P) – Super wygladasz, jestes nie do poznania. Jestem z siebie dumna – odparla i wyciagnela telefon i zrobila mi zdjecie.
(M) – A to zdjecie to na co ?
(P) – Na…. Na pamiatke ze mam tak ladna siostre. No dobrze trzeba chyba cos zjesc na obiad a pózniej sie zobaczy co zrobimy
Tak jak Patrycja powiedziala tak zrobilismy, ale czulem ze to dopiero poczatek….