Uncategorized

Przygody Anny – czesc II

Przygody Anny – czesc II
– Nareszcie piatek – westchnela Anna i opadla na kanape. Byla wykonczona. Nawal pracy i upaly sprawily, ze jedyne o czym marzyla to nicnierobienie w klimatyzowanym pomieszczeniu. Niestety, blok z wielkiej plyty po tygodniowych upalach, byl rozgrzany do czerwonosci i nawet wiatr wpadajacy do mieszkania przez szeroko otwarte okna nie dawal wytchnienia.
Mimo kompletnego braku ochoty na ruch Anna stwierdzila, ze jednak lepiej jej bedzie, jesli pozbedzie sie sluzbowego stroju. – Caly tydzien waznych spotkan, kto to wymyslil! – zaklela w duchu. Rozpiela szara marynarke, która ciasno opinala jej klatke i brzuch. Zrzucila ja na podloge i zabrala sie za podwijanie bialego obcislego podkoszulka spod którego odznaczal sie bialy koronkowy biustonosz i wielkie piersi ze sterczacymi sutami (to juz dobrych kilka dni od ostatniego orgazmu!). Caly podkoszulek byl przemoczony od potu. Gdy tylko odpiela haftki stanika, i zrzucila ramiaczka z ramion zwaliste cyce ciezko opadly na brzuch. Anna pogladzila sie po nich i lagodnie przyszczypnela suty – usmiechnela sie do swoich mysli o wieczornym zimnym prysznicu i ostrej masturbacji.

Gdy odpiela spódnice i zsunela ja do kostek z zamyslenia wyrwal ja dzwonek do drzwi. –Cholera! Znów spózniony kurier – zirytowala sie Anna. Stala w samych cielistych, blyszczacych rajstopach i czarnych szpilkach bez czubków odkrywajacych jej krwistoczerwone. Pobiegla do drzwi, by poprosic kuriera o kilka chwil cierpliwosci
Jakie bylo zdzwienie Anny gdy przez wizjer zobaczyla Tomka. Mijali sie od prawie dwóch tygodni, podejrzewala, ze gdzies wyjechal, albo przynjamniej dal sobie z nia spokój po tej dziwnej nocy.
– Nie bardzo moge teraz otworzyc. Czy cos sie stalo? – zapytala Anna.
– Mozesz, mozesz. – zasmial sie Tomek.
– Raczej nie! Odejdz prosze, nie dzis. – powiedziala stanowczo Anna.
– Pokaze Ci cos – powiedzial Tomek wyjmujac z kieszeni smartfona i wyswietlajac zdjecia z galerii. Anna nie mogla uwierzyc w to co widzi. To byly jej zdjecia! Nagie zdjecia! Ostatnie kilka nocy bylo tak cieplych, ze dla wytchnienia wychodzila na balkon nago, gdy nie mogla zasnac. Bylo ciemno, wiec nie sadzila, ze ktos moze ja podgladac. A jednak. Tomek mial balkon obok i jakims cudem zrobil jej calkiem wyrazne fotki. Anna opierajaca sie o balustrade z cycami wywieszonymi za balkon, Anna masujaca brzuch i kark recznikiem z lodem…
– Moze umiescimy je w Internecie i pokazemy calemu swiatu. Wygladasz zjawisko…. – zaczal Tomek.
– Dosyc! – wsciekla Anna przerwala ta gre, w która wyraznie przegrywala, otwarla szeroko drzwi i wciagnela Tomka do srodka. Znów byl skapo ubrany – koszulka zdradzala muskulature a spodenki pobudzonego kutasa. Pieknie pachnial….Stali naprzeciwko siebie jak wryci od momentu, gdy Anna zatrzasnela drzwi. Tomek ewidetnie w szoku ze wzgledu na ubiór Anny. Anna nadal w szoku po objerzeniu zdjec i swojej reakcji.

Pierwszy oprzytomnial Tomek. Szybkim ruchem siegnal do tylnej kieszeni, wyciagnal z niej kajdanki i mocnym ruchem wykrecajac Annie rece zapial je jej za plecami. Nastepnie padl na kolana i zaczal piescic, calowac i lizac jej uda, lydki i stopy w przepoconych lsniacych rajstopach.
– Masz chyba slabosc do kobiecych nóg i stóp- zauwazyla Anna, gdy Tomek popchnal ja lekko na drzwi i poprosil by uniosla stope. Zdjal jej czulenko ze stopy i zabral sie do ssania przepoconych paluszków i lizania sródstopia. Annie ten nowy rodzaj pieszczot – delitanych, aczkolwiek stanowczych sprawial zaskakujaco duzo przyjemnosci, zwlaszcza gdy widziala jak kutas Tomka wrecz rozsadza mu spodenki. – Mlody, wysportowany facet, z wielka pala wlasnie lize mi stopy – pomyslala Anna, gdy poczula jak po udach zaczynaja jej ciec soki.
Z zamyslenia wyrwalo ja mocne szarpniecie za wlosy. Syknela z bólu, gdy Tomek zwawo prowadzil ja do pokoju. Oczywiscie za sykniecie otrzymala mocne uderzenie z otwartej dloni w piersi. Skarcila sie w myslach, ze zapomniala o ostatnich lekcjach. Jej darmne próby wyswobodzenia sie tylko przedluzyly czas, jaki Tomek potrzebowal, by polozyc ja na ziemi i przepiac rece nad glowe obejmujac noge stolu.
Lezala przed nim. Prawie naga. Cyce i brzuch rozlaly sie na boki cale zroszone malymi perelkami potu. Czerwone paznokcie u stóp, nogi mocno opiete cielistymi rajstopami, które mocno wrzynaly sie w brzuch tuz powyzej pasa. Cala jego. Jego i jego kutasa, którego wlasnie wydobyl ze spodenek, wczesniej pozbywajac sie koszulki.

Tomek stanal w rozkroku nad glowa Anny i powoli znizyl sie tak, by wielkie obwisle jadra wyladowaly na jej twarzy. – Ssij suko! – zabrzmial rozkaz. Anna szeroko otwarla usta i jadra wpadly na jej jezyk. Ssala jadra zapamietale, gdy nagle uslyszala swist pejcza i poczula pieczenie na lewym udzie. Tomek musial przemycic do jej mieszkania takze maly pejczyk. Pejczyk, którym wlasnie sie wyzywal na jej udach, brzuchu i piersiach. Anna odplywala…

– Wystarczy tej gry wstepnej. – powiedzial Tomek obracajac sie tak, by kleczec za jej glowa. Anna zobaczyla jak jego wielki kutas zbliza sie do jej ust i wypcha w nie. Glówka, trzon…az po same podbrzusze. Krzywizna paly Tomka idealnie ukladala sie w jej gardle, tak by mógl siegnac jak najglebiej. Anna zakrztusila sie, poczula naplyw sliny do ust i zrobila sie czerwona. Tomek wyciagnal kutasa i naplul jej na twarz.
– Masz sie suko lepiej przylozyc. Bede Cie kurwo pieprzyl w twarz i nie toleruje zadnego przewracania oczami!
Anna nabrala duzo powietrza do ust gdy jego kutas znów sie gleboko w nia wsunal. Wsunal i wysunal. Raz za razem. Anna dlawila sie, lzy plynely jej z oczu, a slina ciekla policzkami, ale dzielnie przyjmowala wielka pale. Tomek po dluzszej chwili zaczal pojekiwac i wystrzelil ogromna porcje nasienia wprost do jej gardla. Anna szybko lapala oddech. Cala jej twarz byla zalana mieszanka lez, sliny i spermy, która wyplula.
– Umyj sie! – uslyszala, i jednoczesnie poczula zimna wode na twarzy. Gdy tylko jej twarz byla czysta, woda zaczela sie lac do ust. –Pij! – krzyknal Tomek trzymajac ja mocno za szczeke i wlewajac jej wode do gardla. – Trzeba sie nawadniac. – dodal z usmiechem.

Litr, a moze póltra pomyslala Anna. Tyle we mnie wlal. Szybko poczula jak pecznieje jej pecherz.
Tomek tymczasem mocno pociagnal ja za nogi, by rozkraczyla sie jak najbardziej i wnikliwie przygladal jej cipie. Czula na sobie jego oddech, czyla jak lustruje jej mokre w kroczu rajstopy, wargi sromowe, które rozplaszczaly sie pod elastycznym nylonem. Czula jak juz same te spojrzenia powoduja, ze jej cipa coraz bardziej pulsuje i slini sie jak szalona. Slinotok udzielil sie tez najwyrazniej Tomkowi, bo poczula jego jezyk. Zaczal lizac jej cipke przez blyszczacy material nylonu jednoczesnie mocno dlonmi pieszczac jej uda. Jezdzil jezykiem i ustami po calej cipe, wzgórku lonowym i udach. Zapuscil sie nawet na stopy, by possac zakonczone czerwono paluszki – Fetyszysta mi sie trafil. – pomyslala Anna w przyplywie swiadomosci.

Anna poczula jak Tomek zdecydowanym ruchem zrzuca jej rajstopy. – Zostawie sobie na pamiatke i samotne wieczory. – powiedzial usmiechajac sie zawadiacko i pakujac element jej garderoby do kieszeni spodenek, które lezaly obok. – Prosze nie! – wyrzucila z siebie Anna pomiedzy szybkimi oddechami, gdy tylko Tomek zaczal majstrowac przy jej cipce i lechtacce. – Zaraz sie posikam! Po co wlales we mnie tyle wody?! – blagala Anna. Tomek tylko usmiechnal sie i wpakowal cala dlon w jej nabrzmiala cipe. Wpadkowal i wyciagnal. Szybko, energicznie. Zaczal powtarzac te ruchy jeden po d**gim. Coraz szybciej. I szybciej, i mocniej… Anna odplynela.

Gdy odzyskala swiadomosc Tomka juz obok nie bylo. Lezala nadal na podlodze. W mokrej kaluzy. Dlonie juz nie byly skute kajdankami. – Czy to mi sie snilo?! – pomyslala Anna powoli podnoszac sie z podlogi. Podeszla do stolu, nalala sobie szklanke wody. Pijac ja duszkiem zauwazyla kartke na srodku blatu. „Dziekuje. Jestes wspaniala. Tomek”. – Czyli jednak to nie byl sen. – westchnela Anna i usmiechnela sie do swoich mysli o tych wspanialych orgazmach, które przezyla tego wieczora. Jej cialo bylo zmeczone, lepkie od plynów, ale spelnione. Byla szczesliwa. Z rozmyslan wyrwal ja dzwiek telefonu. Wiadomosc. Na Whatsapp. Byla krótka, z nieznanego numeru. „Do zobaczenia” plus filmik. Drzacymi palcami odpalila filmik i po chwili az przysiadla na krzesle z wrazenia i strachu.30 sekundowy klip ukazywal ja rozkraczona na podlodze. Tomek siedzial miedzy jej nogami a jego reka w szalenczym tempie znikala w jej ciele. Anna wyginala sie w pól a z jej krocza tryskaly fontanny…orgazmu? Moczu?
– Musze jak najszybciej odzyskac oryginal tego nagrania! – pomyslala Anna. – I chyba wiem jak to zrobie.

Bir yanıt yazın

E-posta adresiniz yayınlanmayacak. Gerekli alanlar * ile işaretlenmişlerdir

izmir escort izmir escort izmir escort çapa escort şişli escort sex hikayeleri kocaeli escort kocaeli escort yenibosna escort taksim escort mecidiyeköy escort şişli escort bakırköy escort görükle escort bayan porno izle görükle escort bayan bursa anal yapan escort bursa escort bursa escort bursa escort bursa escort şişli escort sex izle brazzers rokettube Anadolu Yakası Escort Kartal escort Kurtköy escort Maltepe escort Pendik escort Kartal escort istanbul travesti istanbul travesti istanbul travesti ankara travesti Moda Melanj Casibom porno porno kuşadası escort bayan eryaman escort keçiören escort etimesgut escort beylikdüzü escort escort escort escort travestileri travestileri Escort escort Antalya Escort Alanya Escort Antalya Merkez Escort Antalya Otele Gelen Escort Antalya Rus Escort Belek Escort Fethiye Escort Kemer Escort Kepez Escort Konyaaltı Escort Antalya escort Escort bayan Escort bayan bahisu.com girisbahis.com antalya rus escort etlik escort etimesgut escort Escort ankara Ankara escort bayan Ankara rus escort Eryaman escort bayan Etlik escort bayan Ankara escort bayan Escort sincan Escort çankaya otele gelen escort mecidiyeköy escort bahçeşehir escort hurilerim.com gaziantep escort film izle antep escort mersin escort bursa escort bayan görükle escort bursa escort bursa merkez escort bayan